
Tam gdzie zaczyna się miasteczko akademickie znajduje się też miejsce, które od razu przyciąga uwagę młodych już-niedługo-profesjonalistów. Wystrój przyjazny i niepretensjonalny, tworzy atmosferę, która zachęca do spędzenia tu więcej czasu niż tylko chwilę na skonsumowanie zamówienia.
Nie można mówić o Mojo bez wspomnienia o ich wyjątkowej ofercie kulinariów i innych rozrywkowych. Co wtorek, restauracja staje się mekką dla miłośników tacos, oferując różnorodne wariacje tej meksykańskiej klasyki w ramach swojego "Taco Tuesday". Jeśli to nie wystarczy, w każdą środę można cieszyć się grami planszowymi, dzięki którym wieczory w Mojo nabierają dodatkowego kolorytu. Kuchnia, oparta głównie na klasycznych, ale i nowatorskich daniach, jest kolejnym magnesem. Szczególnie godne uwagi są Snoop-Dog hot dog, oraz Burger Kevin Bacon, który jak sama nazwa wskazuje, jest hołdem dla miłośników bekonu. A jeśli chodzi o napoje, Tonic Espresso i Margarita są idealnymi kompanami dla każdego posiłku.
Klasyki takie jak kanapka BLT i urzędowo wydatny sznycel wieprzowy z młodymi ziemniakami i fasolką szparagową to dania, które zadowolą nawet najbardziej wymagających smakoszy. Ceny są przystępne, co sprawia, że Mojo jest miejscem, gdzie można cieszyć się jakością bez nadmiernego nadszarpnięcia budżetu. To miejsce, gdzie można nie tylko dobrze zjeść, ale i spędzić czas w przyjemny sposób.
Podziel się restauracją Mojo na Facebook'u, Twitterze lub Pinterescie.